Od kilku pokoleń w naszej rodzinie jest tradycja, że przynajmniej jedno dziecko w rodzinie idzie na studia stomatologiczne. O dziwo nie jest to dla nikogo przymus, bo z kilkorga dzieci w rodzinie zawsze jest jedno, które od dziecka jest zainteresowane stomatologią i tą ścieżką idzie w dorosłym życiu. Moi rodzice oboje są dentystami, a z trojga naszego rodzeństwa ja i mój starszy brat poszliśmy w ślady rodziców.
Zakup ssaka medycznego do gabinetu
Rodzinny gabinet jest jednym z bardziej znanych w mieście. Jako że brat został w mieście, w którym studiowaliśmy i tam pracuje w znanej klinice stomatologicznej, a ja wróciłam do rodzinnej miejscowości, to właśnie ja pracuję u rodziców. Z każdym mijającym rokiem rodzice dają mi odczuć, że niedługo ja przejmę cały nasz gabinet, bo rodzice powoli szykują się na zasłużoną emeryturę. Nawet powoli dają mi wolną rękę przy zakupach nowych aparatur. Uznali, że ja mam świeższy, młodszy umysł, a do tego jestem na czasie z różnymi medycznymi targami i wiem w co warto w dzisiejszych czasach inwestować. Ostatnio będąc na jednym z takich eventów w oko wpadły mi ssaki przyrządy medyczne od zawsze mnie interesowały. Lubię porównywać dany sprzęt, jego parametry techniczne i zastosowanie. W naszym gabinecie dużo rzeczy wymaga wymiany. Jako że w okolicach otwierają się nowoczesne kliniki stomatologiczne to musimy również wprowadzić nowości u nas. Ssak był na naszej liście priorytetów, bo ten dotychczasowy bez wątpienia swoje lata świetności miał za sobą. Firma, którą znalazłam, oferowała nowoczesne, bardzo ładnie wyglądające wizualnie ssaki medyczne. A co więcej, był to najnowszy model ssaka o napędzie elektrycznym, co dawało dużo większą wydajność oraz wygodę w jego stosowaniu. Skoro wiem, że zakup ten jest na długie lata, a na dodatek to ja będę kiedyś właścicielką tego gabinetu, to chciałam kupować najlepsze i sprawdzone urządzenia.
Na studiach miałam okazję pracować na takich aparatach i bardzo je każdy chwalił więc po targach tylko utwierdziłam się w przekonaniu, że w naszym gabinecie jest on niezbędny. Po zakupie faktycznie jakość pracy się bardzo polepszyła. Tak naprawdę ssaka używamy przy każdej wizycie więc jest to podstawowy przyrząd i mając nowoczesną wersję poczuliśmy różnicę.