Niedawno zaczynałem studia prawnicze w Toruniu. Bardzo się ucieszyłem, że mnie tam przyjęli. Miałem dobre wyniki matur, ale tylko tam składałem papiery, więc to było dla mnie ważne. Początkowo trochę się martwiłem, czy znajdę jakąś niedrogą stancję. Mieszkam dość daleko od Torunia i mógłbym mieć problemy z dojazdami. Nie miałem się jednak czym martwić. Łatwo znalazłem fajne mieszkanie. Zdążyłem się już rozgościć.
Stancje w Toruniu są niedrogie i wygodne
Bardzo lubię swoje studia, a nauka daje mi dużo satysfakcji. Muszę też powiedzieć, że jeśli chodzi o stancje dla studentów toruń jest bardzo przyjaznym miastem. Bez trudu udało mi się znaleźć odpowiednie miejsce, w którym mógłbym się spokojnie uczyć i spać. Mieszkanie, które znalazłem jest spokojnie na moją kieszeń. Dorabiam sobie trochę, gdy jest okazja i dostaję stypendium naukowe. Dzięki temu nie muszę sobie specjalnie niczego odmawiać. Na stancji panują dobre warunki. Mam tutaj dostęp do ciepłej wody, a wszystkie instalacje są dobrze założone i nie muszę się martwić, że coś mi zagrozi. W kuchni mam kuchenkę gazową, na której gotuję sobie obiady. Każdego dnia staram się zaglądać do ksiażki kucharskiej i próbować jakichś nowych przepisów. Traktuję studia jako szansę na nauczenie się jak najwięcej o życiu, oraz zdobycie wiedzy potrzebnej w zawodzie. Stancja na której mieszkam bardzo mi się przydaje i daje mi pewnego rodzaju oparcie. Dobrze jest mieć ciepłe miejsce do spania i spędzania wolnego czasu.
Ostatnio na uczelni poznałem swoich pierwszych znajomych. Małgorzata i Wiktoria są wspaniałymi kompankami i zaprosiłem je na wspólną naukę do siebie na stancję. Ludzie w Toruniu są bardzo mili i bardzo dobrze się tutaj czuję. W najbliższym czasie będę jechał do domu. Nie mogę się doczekać, kiedy będę mógł o wszystkim opowiedzieć rodzinie.