Jak co roku, kiedy zbliżał się lipiec, zaczęliśmy z małżonką zastanawiać się nad tym, gdzie i jak spędzimy wakacje. Zarówno my, jak i nasza pociecha, lubimy aktywnie spędzać czas. Dlatego też stwierdziliśmy, że fajnie będzie skorzystać z pięknej pogody i wybrać się nad morze, by urządzać sobie tam spacery po plaży, pograć w siatkówkę, czy też popływać. Musieliśmy znaleźć odpowiedni hotel.
Wakacyjny, rodzinny czas nad morzem
Muszę przyznać, że wspólne, rodzinne wakacje stały się dla nas już tradycją. Co roku, kiedy zbliżają się wakacje, rozpoczynamy z żoną rozmyślania nad tym, gdzie w danym roku spędzimy urlop. Jest to dla nas bardzo wyjątkowy czas, ponieważ możemy go w całości poświęcić naszemu dziecku. Nasz synek w tym roku również chciał wybrać się nad polskie morze, by tak jak rok temu, pograć z nami w siatkówkę plażową, pojeździć na rowerze, czy też i po prostu popływać w Bałtyku. Dlatego też decyzja została podjęta, czekały nas z żoną wakacje nad polskim morzem z dzieckiem. Bardzo się cieszyliśmy na tę opcję. Od razu przystąpiliśmy do poszukiwania odpowiedniego hotelu, który sam w sobie miałby również i atrakcje dla naszego synka, tak abyśmy i my mieli parę chwil dla siebie. Kiedy w końcu znaleźliśmy odpowiedni hotel, nie zwlekaliśmy z decyzją. Bardzo szybko zarezerwowaliśmy w nim pobyt, w odpowiadającym nam terminie. Mieliśmy nadzieję, że czas do wyjazdu zleci nam szybko.
Powrót do rzeczywistości nie był łatwy. Nad morzem było wręcz magicznie! Całej mojej rodzinie wakacje nad Bałtykiem bardzo się podobały. Wszyscy wypoczęliśmy i nabraliśmy sił i potrzebnej energii, by stawić czoła codziennym wyzwaniom. Pobyt w hotelu również uważamy za bardzo udany. Szczególnie radosny jest nasz synek, który miał w nim wiele fajnych zajęć.