Na ulicach z roku na rok jeździ coraz więcej kierowców dwu i jednośladowych pojazdów. Powoduje to coraz większe problemy w szybkim poruszaniu się, ponieważ powstają liczne korki. Rowerzyści i motocykliści nie mają z nimi problemów, bo mogą bezproblemowo przemknąć miedzy stojącym pojazdami, choć jest to ryzykowne.
Kto używa kamer sportowych?
Kiedy na ulicach robi się tłok, to nie ciężko o wypadek. Wystarczy chwila nieuwagi, aby spowodować kolizję drogową. W takiej sytuacji często jest problem z ustaleniem, która ze stron jest winna i między kierowcami dochodzi do przepychanki słownej. Każdy uważa, że jest niewinny, a w konsekwencji winowajcę wyznacza policja, która po przeprowadzonych oględzinach i przesłuchaniu uczestników, oraz światków zdarzenia, podejmuje decyzję i wypisuje mandaty. W przypadku wypadku z udziałem motocyklisty, pomocna może być kamera sportowa na kask, gdyż rejestruje ona całą drogę jaką pokonuje na motorze, łącznie z wypadkiem. Takie rozwiązanie zwiększa bezpieczeństwo jazdy i jest kluczowym dowodem w ewentualnym wypadku. Kamera umieszczona na czubku kasku rejestruje i nagrywa wszystko co się dzieje przed oczami motocyklisty. Jakość wykonywanych filmów jest bardzo dobra, więc nie ma potem problemu z odczytaniem wydarzeń. Często podobne kamery mają rowerzyści, gdyż oni także są narażeni na niebezpieczeństwo jadąc ulicami razem z innymi uczestnikami ruchu drogowego. Kamera nie jest ciężka i ma niewielkie rozmiary, dzięki czemu nie przeszkadza w prowadzeniu pojazdu. Wystarczy ją stabilnie przymocować do kasku i można ruszać w trasę. Są one także wykorzystywane do nagrywania ciekawych trików i pokonanych kilometrów, a nawet do rejestrowania niecodziennej prędkości jaką jedziemy. Takie filmy potem trafiają do sieci, w której spora część motocyklistów dzieli się swoimi doświadczeniami na dwóch kółkach. Stosowanie kamer sportowych narodziło się stosunkowo niedawno, bo dopiero około dziesięć lat temu i cały czas się rozwija rynek małych kamerek.
Jednemu takie urządzenie może uratować życie, a innemu zapewni sławę w internecie. Jednak głównym celem kamery na kasku, jest rejestrowanie drogi, by później materiał można było wykorzystać w celu przeanalizowania przyczyny ewentualnego wypadku. Nie należą one do najtańszych sprzętów, ale z pewnością to dobra inwestycja, która bardzo się przyda podczas jazdy.